Po raz pierwszy od sześciu lat udało się zorganizować wyjazd autokarowy na zawody żużlowe z Warszawy! Licząca prawie 40 osób grupa kibiców wybrała się do Torunia wraz z Warszawskim Towarzystwem Speedwaya na pasjonująco zapowiadający się mecz pomiędzy miejscowym Unibaxem a Falubazem Zielona Góra.
- Trudno było nam ocenić, jakie zainteresowanie wywoła możliwość wyjazdu. Wydawało mi się, że trafiliśmy na genialny termin. W tym samym czasie, poza drugim przełożonym meczem w Gdańsku, nie odbywały się inne konkurencyjne zawody. Do Torunia nie jest aż tak daleko, bilety nie są drogie, a dodatkowym smaczkiem miała być MotoArena – mówił przed wyjazdem Wojciech Jankowski, wiceprezes WTS-u. Ostatecznie organizatorom udało się skompletować pełny autokar, który w niedzielny poranek wyruszył spod Pałacu Kultury i Nauki.
Słusznym posunięciem okazała się wcześniejsza rezerwacja biletów, ponieważ już dzień wcześniej zostały wykupione wszystkie wejściówki na sektor niebieski. Nowy, imponujący obiekt może pomieścić 15 tysięcy kibiców. Widoczność jest perfekcyjna z każdego punktu, niezależnie od kondygnacji, na której się siedzi. Dzięki wywieszonej biało-czerwonej fladze „Warszawa” grupa przyjezdnych kibiców siedząca na wyjściu z pierwszego łuku była widoczna z daleko. Wyjazd nie przeszedł również bez echa w transmisji telewizyjnej, w której redaktor Rafał Darżynkiewicz z TVP Sport nie zapomniał wspomnieć o licznej grupie ze stolicy.
Wszyscy uczestnicy, którzy w czasie wyjazdu robili zdjęcia proszeni są o przesłanie ich drogą mailową do członków stowarzyszenia. Wtedy galeria będzie w pełni odzwierciedlała oblicze wyjazdu z różnych punktów widzenia.
Jeśli tylko pojawi się zapotrzebowanie na kolejne wspólne wyjazdy, Warszawskie Towarzystwo Speedwaya z pewnością weźmie wszystkie propozycje pod uwagę.
